W ostatnich dniach marca (26 marca) odbył się kolejny, dwudziesty już – Wiosenny Rajd „Topienie Marzanny”. Rajd został przygotowany i przeprowadzony przez Zarząd Oddziału. Uczestnicy spotkali się przed MCK/PTTK, gdzie zostali powitani przez prezesa oddziału Jana Włodarczyka. Cała liczna, bo 160-osobowa grupa pod przewodnictwem Grzegorza Kowalskiego wyruszyła szlakiem zielonym do Skałek Rejowskich – usytuowanych na wschodnim zboczu doliny rzeki Kamionki przy ul. Praga.
Jest to pomnik przyrody nieożywionej, w formie malowniczych skał. Wychodnie są teraz widoczne w całej okazałości, ponieważ nie zasłaniają ich liście rosnących wokół drzew i krzewów. Wejście na jej szczyt ułatwiają wykute w piaskowcu schodki. Ze szczytu rozciąga się przepiękny widok na położony w dole zalew Rejów. Dalej trasa prowadziła wzdłuż linii kolejowej, żeby w okolicach Suchedniowa Północnego wejść znowu na szlak zielony. Duktami leśnymi dotarliśmy do kamieniołomu „Oczy Ziemi” i tu był czas na krótki odpoczynek pod drewnianą wiatą z ławami i stołami. „Oczy Ziemi” to nowa atrakcja turystyczna, powstała po zagospodarowaniu nieczynnego kamieniołomu Gębury, położonego między Skarżyskiem-Kamienną, a Suchedniowem. Nazwa „Oczy Ziemi” pochodzi od charakterystycznych otworów w ścianie kamieniołomu. Stamtąd w dalszym ciągu szlakiem piechurzy dotarli do Mostek. Przy Wiejskim Domu Kultury czekało na nich ognisko z kiełbaskami i gorącą kawą zbożową. W rajdzie uczestniczyły dzieci i młodzież ze Szkoły Podstawowej w Parszowie, Szkolnego Klubu Turystycznego „Wędrowiec” w Bliżynie, Szkół Podstawowych Nr 1, 3, 8 w Skarżysku-Kam., Zespołu Szkół Technicznych Nr 1 w Skarżysku-Kam., Integracyjnego Ogniska Wychowawczego TPD w Skarżysku-Kam. wraz z ich nauczycielami i rodzicami. Wędrowały z nami również osoby indywidualne z zaprzyjaźnionego oddziału PTTK w Końskich, a także mieszkańcy naszego miasta. Każdy z uczestników imprezy otrzymał pamiątkowy znaczek (buton), a grupy dyplomy i puchary. Niewątpliwie rajd można uznać za udany, pogoda dopisała, a dobry humor nie opuszczał uczestników. W lesie widać było już pierwsze oznaki wiosny, kwitnące zawilce, przylaszczki i pierwiosnki, a na drzewach bazie. Nad głowami dało się słyszeć trele ptaków, a pod nogami szelest suchych liści i szum okolicznych strumyków. Organizatorzy składają wielkie podziękowania wszystkim, którzy zaangażowali się przy organizacji rajdu.