II Skarżyski Maraton Pieszy „NAD KAMIENNĄ” na dystansie 50 kilometrów realizowany przez nasz Oddział już za nami. Celem maratonu było propagowanie sportowego trybu życia, aktywnego wypoczynku oraz umożliwienie uczestnikom z terenu całej Polski wykazania się wytrzymałością w marszu, umiejętnością sprawnej orientacji w terenie oraz poznania walorów i piękna ziemi świętokrzyskiej.
Maraton to impreza dwudniowa. Kilka osób z dalszych zakątków kraju przyjechało już w piątek. Pierwszy dzień przeznaczony był na pokonanie 50 kilometrowej trasy. Na starcie w Skarżysku-Kamiennej przy Muzeum im. Orła Białego w Rejowie stanęło 131 uczestników, w tym 37 kobiet w wieku od 14 do 75 lat. Przyjechali z całej Polski: z Opoczna, Tomaszowa Mazowieckiego, Końskich, Skierniewic, Kielc, Końskwoli, Warszawy, Buska Zdroju, Zagnańska, Lublina, Starachowic, Łodzi, Radomia, Kleosina k/Białegostoku oraz ze Skarżyska-Kamiennej. Po dokonaniu weryfikacji, zostało wykonane pamiątkowe zdjęcie przy kutrze znajdującym się na wystawie plenerowej w muzeum i o godz. 9:00 wystartowali. Maraton przebiegał znakowanymi szlakami turystycznymi: Rejów (szlak zielony – Lidl (szlak czerwony) – Michałów – Marcinków – Wąchock (szlak niebieski) – Rataje – Polana Langiewicza – Wykus (szlak zielony) – Kaczka – Mostki – Suchedniów Płn. – Rejów (Ośrodek Wypoczynkowy).
Na trasie było pięć punktów kontrolnych. Pierwszy, a kolejny w Wąchocku koło Baru „Żarcik”. Następny na Wykusie, potem koło sklepu na Mostkach i ostatni w OW Rejów. Punkty kontrolne zostały wyposażone w wodę mineralną i słodycze. Ostatni Maratończyk przybył na metę o godz. 23:00. Tylko dwóch uczestników zrezygnowało z marszu z powodu kontuzji. Po przybyciu na metę, każdy maratończyk otrzymał słodką bułkę, napoje zimne i gorące oraz żurek z kiełbasą
i jajkiem, a wieczorem zapłonęło ognisko z pieczeniem kiełbasek, gdzie strudzeni piechurzy mogli wspominać trasę skarżyskiego maratonu, a także śpiewać przy akompaniamencie gitary, na której grał Zbyszek Biber.
W drugim dniu po porannej grochówce odbyło się uroczyste zakończenie imprezy. Prezes naszego oddziału PTTK Jan Włodarczyk podziękował wszystkim za uczestnictwo. Każdy otrzymał pamiątkowy dyplom i medal, które wręczali prezes i wiceprezes Grzegorz Kowalski.
W uroczystości uczestniczyli też nasi sponsorzy: właścicielka Biura Rachunkowego Koryfeusz Stanisława Sendecka i przedstawicielka Powiatu Skarżyskiego Beata Wojciechowska. Wszyscy uczestnicy maratonu wzięli też udział w losowaniu drobnych upominków, które otrzymaliśmy
z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, Powiatu Skarżyskiego, Miasta i Gminy Wąchock, Mesko, MPWiK. Wodę mineralną zasponsorowała nam firma DRINKFOOD z Suchedniowa.
W tym roku medal również był w formie turystycznego znaczka okolicznościowego, który przedstawiał kapliczkę na Wykusie i znak.
Tym razem też się udało. Aura nie spłatała nam figla. Było słonecznie i nie za gorąco. Dopisała również frekwencja, a co najważniejsze uczestnicy byli zadowoleni.
Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam finansowo, bądź rzeczowo w organizacji maratonu, a także tym wszystkim, którzy bezinteresownie poświęcili swój czas na przygotowanie maratonu.
Do zobaczenia w przyszłym roku!