Pierwszy Dzień Wiosny zbliżał się wielkimi krokami. Już 21 marca rozpoczęła się wiosna! A wraz z nią powinna odejść zima. Jedną z oznak pożegnania zimy jest nie tylko zrzucenie ciepłych ciuchów i wagary, ale i zwyczaj topienia marzanny. Marzanna jest znana w Polsce od wieków. Jest to bogini słowiańska, która była symbolem zimy i śmierci. Stąd właśnie wzięła się nazwa kukły, którą niszczymy w Pierwszy Dzień Wiosny. Marzanna jako kukła jest symbolem odchodzącej zimy, a zwyczaj jej topienia lub palenia jest znany od dawna. Jeszcze w czasach pogańskich topienie marzanny odbywało się w czasie Jarego Święta, aby przywołać wiosnę. Utopienie marzanny miało także przynieść dobre plony w danym roku.
Przygotowaną ze słomy, kolorowych ścinków materiału i bibuły marzannę owijano w białe płótno. Zadaniem dzieci było zabranie jej i odwiedzenie wszystkich domów we wsi. Po drodze kukła była podtapiana w przydomowych beczkach czy korytkach. Wieczorem marzanna przechodziła w ręce młodzieży, a ci podpalali ją i wynosili za wieś, by utopić w rzece czy stawie. Chociaż kościół walczył z pogańskimi zwyczajami, to jednak topienie marzanny przetrwało i nadal ma się całkiem nieźle. Zwyczaj topienia marzanny nadal jest bardzo popularny, szczególnie wśród dzieci i młodzieży.Wiosna w tym roku bardzo się spóźniała. Jeszcze w piątek 16 marca mocno sypnęło śniegiem, a my zaplanowaliśmy utopienie marzanny w tydzień później. Chyba wszyscy mieli już dość długiej zimy, więc nic dziwnego, że tak licznie stawili się pod siedzibą PTTK, by wyruszyć na pierwszą tej wiosny wycieczkę pieszą. O godzinie 9:00 zgromadziło się ponad 100 osób, szczególnie dzieci i młodzieży pod opieką swoich rodziców i nauczycieli. Wszyscy byli w dobrych nastrojach, pełni energii i chęci do wędrowania. Trasa prowadziła spod siedziby PTTK przez Rejów, koło Muzeum im. Orła Białego, dalej leśnymi duktami do wiaty na Borze. Tu był nasz teren biwakowania. W lesie leżało jeszcze bardzo dużo śniegu. Niektórzy lepili bałwanki. Po drodze na mostku nad Kamienną została wrzucona pierwsza marzanna, która ładnie popłynęła z nurtem rzeki. Pozostałe kukły utopiono przy źródełku na Borze. Jedna okazała się bardzo oporna i nie chciała odpłynąć, ale pomogli jej dzielni panowie z grupy skarżyskich Morsów z Madagaskaru. Miejmy nadzieję, że zima już nie powróci. W czasie wędrówki wyjrzało piękne słoneczko, które towarzyszyło nam aż do powrotu. Siedzenie przy ognisku i zajadanie smacznych kiełbasek było super. Spędziliśmy tak około dwóch godzin. Na zakończenie Prezes Oddziału wręczył dyplomy uczestnikom rajdu z Zespołu Placówek " Przystań " w Skarżysku - Kam., Szkoły Podstawowej Nr 5, Nr 8 i Nr 9 w Skarżysku - Kam., Szkoły Podstawowej w Parszowie, Integracyjnego Ogniska Wychowawczego TPD w Skarżysku - Kam. i zaprzyjaźnionego Oddziału PTTK w Końskich. Można powiedzieć, że sezon turystyczny został otwarty. Na kolejną imprezę z naszego kalendarza zapraszamy długodystansowców 19 maja na II Skarżyski Maraton Pieszy „Nad Kamienną”, a dzieci i młodzież oraz oczywiście dorosłych 9 czerwca na XVIII Rajd Lizakowy. Do zobaczenia !
